Według informacji opublikowanych przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów samochodów, liczba samochodów osobowych na rynku europejskim w Europie od początku 2013 r. Zmniejszyła się o 8,5% i wyniosła 918280 samochodów.
W ten sposób wykazano prawdziwy historyczny anty -recept: wskazany poziom sprzedaży pojazdów w ciągu ostatniego stycznia pokrywa się z poziomem stycznia 1990 r. Nieco wcześniej na rynku europejskim ustanowiono kolejne negatywne osiągnięcie — w ciągu ostatniego roku 11772415 pojazdów nabyło w krajach Unii Europejskiej — jest to najgorszy wynik w ciągu ostatnich 17 lat.
Wracając do styczniowej sprzedaży, należy zauważyć, że od dużych graczy w tej branży, tylko Wielka Brytania wykazała wzrost liczby transakcji. Na brzegach Foggy Albion można było sprzedać 143643 samochody — jest to około 11,5% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Największym rynkiem motoryzacyjnym w Unii Europejskiej od wielu lat były Niemcy, w których w styczniu sprzedawano samochody w 192090 roku, ale ten poziom sprzedaży odpowiada spadku popytu o 8,6%.
Na pięciu największych rynkach w Unii Europejskiej w styczniu inne najbardziej rozwinięte gospodarki starego świata również: we Francji kupili 12 4798 samochodów (redukcja o 15,1%), we Włoszech — 113525 samochodów (redukcja o 17,6%), W Belgii w Belgii 50684 samochody (wzrost o 13,3%). Oczekiwano, że Grecja będzie największym spadkiem popytu na nowe samochody, gdzie spadek sprzedaży osiągnął 34,5%, a największym względnym wzrostem popytu jest Estonia, gdzie kupiono o 28,4% więcej niż ten sam okres ubiegłego roku.